
Mało znany paciorkowiec Streptococcus dysgalactiae equisimilis odpowiedzialny za rosnącą liczbę ciężkich zakażeń
Zespół naukowców z Peter Doherty Institute for Infection and Immunity (Doherty Institute) przeanalizował inwazyjne zakażenia wywołane przez Streptococcus dysgalactiae podgatunek equisimilis (SDSE) – bliskiego kuzyna Streptococcus pyogenes (paciorkowca grupy A, Strep A). Podobnie jak Strep A, SDSE może powodować zakażenia skóry i tkanek miękkich, a w cięższych przypadkach przenikać do krwi i narządów, prowadząc do stanów zagrażających życiu.
Po raz pierwszy naukowcy zmierzyli częstość występowania inwazyjnych zakażeń SDSE w całej Australii, porównując trendy w południowo-wschodniej części kraju oraz w regionie Top End Terytorium Północnego. Analizując ponad dekadę danych klinicznych i genomowych z różnych szpitali, badacze zestawili częstość, czynniki demograficzne i wyniki zakażeń SDSE (iSDSE) z inwazyjnymi zakażeniami paciorkowcem grupy A (iGAS). Wyniki ujawniły istotne różnice w sposobie rozprzestrzeniania się i wpływie obu patogenów.
Według dr Ouli Xie z Uniwersytetu w Melbourne, badaczki klinicznej w Laboratorium Davies-Tong przy Doherty Institute i pierwszej autorki publikacji:
„W obszarach miejskich południowo-wschodniej Australii zakażenia iSDSE występowały z częstością zbliżoną do iGAS i systematycznie rosły w latach 2011–2023. W północnych regionach tropikalnych iSDSE było rzadsze niż iGAS, ale odnotowano o 25% więcej przypadków niż w południowo-wschodniej Australii”.
Dodała również, że przez wiele lat SDSE uznawano za „drugorzędnego” paciorkowca, jednak obecnie wiadomo, iż powoduje on znaczący i rosnący ciężar chorób, zwłaszcza wśród osób starszych.
Profesor nadzwyczajny Mark Davies z Uniwersytetu w Melbourne, kierownik laboratorium w Doherty Institute i współautor publikacji, podkreślił, że analiza genomowa próbek pacjentów ujawniła istotne różnice w zachowaniu bakterii:
„Sekwencjonowanie genomu pokazało, że chociaż SDSE i paciorkowiec grupy A są blisko spokrewnione, różnią się pod względem transmisji i nawrotów zakażeń, a także populacji, które najbardziej dotykają. To sugeruje, że strategie kontroli opracowane dla iGAS, takie jak profilaktyczne podawanie antybiotyków osobom z kontaktu, mogą być mniej skuteczne wobec iSDSE”.
Zespół odkrył również, że ponad 25% przypadków zakażeń było związanych z klonem bakteryjnym stG62647, który szybko rozprzestrzenia się w Europie i Ameryce Północnej, a obecnie także w Australii.
Profesor Steven Tong z Royal Melbourne Hospital, kierownik grupy badawczej i współautor publikacji, zwrócił uwagę na problem nierówności zdrowotnych dotykających rdzennych mieszkańców Australii:
„W regionie Top End, gdzie już obserwowano wyższe wskaźniki zakażeń iSDSE niż w południowo-wschodniej części kraju, Rdzenni Australijczycy byli jeszcze bardziej narażeni – z ponad trzykrotnie większym ryzykiem choroby inwazyjnej w porównaniu z osobami nierdzennymi”.
Badacze podkreślają potrzebę opracowania nowych strategii, które będą uwzględniały społeczne uwarunkowania zdrowia oraz umożliwią skuteczniejszą prewencję i leczenie inwazyjnych zakażeń paciorkowcowych.
W połączeniu z wcześniejszymi badaniami nad iGAS opublikowanymi w The Lancet Microbe w czerwcu 2025 roku, obecne wyniki stanowią najbardziej kompleksowy obraz chorób paciorkowcowych w Australii. Wskazują na pilną potrzebę lepszego monitorowania, działań profilaktycznych w grupach wysokiego ryzyka oraz badań nad szczepionkami i terapiami – przy czym firmy biotechnologiczne, takie jak Moderna, już wykazują zainteresowanie wykorzystaniem danych genomowych do opracowania szczepionki skutecznej wobec obu gatunków bakterii: SDSE i Strep A.
Źródło: The Lancet Microbe, Invasive Streptococcus dysgalactiae subspecies equisimilis compares with Streptococcus pyogenes in Australia, 2011–23, and the emergence of a multicontinent stG62647 lineage; a retrospective clinical and genomic epidemiology study
DOI: http://dx.doi.org/10.1016/j.lanmic.2025.101182




